Jak sprawić, by klienci trafiali na naszą stronę www – Działania, które możesz wykonać sam
Kliknij w film i posłuchaj lub przeczytaj poniżej:
.
.
.
Jeśli chcesz, by trafiało do Ciebie więcej lekcji, śledź mój profil:
.
.
.
.
.
.
.
By wujek Google nas polubił, czyli o pozycjonowaniu kilka słów kluczowych
.
Pozyskanie uwielbienia Wujka Google to marzenie wszystkich tych, którzy goszczą przy jego stole. Google bowiem to wymagający i kapryśny gospodarz. Uważnie śledzi słowa, które dobieramy, analizuje, czy ich użycie jest uzasadnione i ze złośliwym uśmieszkiem usadza w nieatrakcyjnych zakątkach tych, którzy nie mają umiejętności przypodobania się mu. My jednak mimo, iż jest tak kłopotliwym towarzyszem, wciąż poszukujemy nowych metod skutecznej adoracji. Nazw owych technik wywierania wpływu na Wujka Google jest wiele – wystarczy wspomnieć pozycjonowanie, SEO marketing, Search Engine Optimalization, optymalizacja strony, pisanie precli, dobieranie fraz i słów kluczowych. Niekiedy Wujek Google nabiera ochoty na płatanie figli. Wówczas wymyśla kampanie, podpowiada magiczne frazy, dzięki którym nas polubi, ale w zamian za to każe sobie słono zapłacić. Przedstawienie to jest gwoździem programu na jego bankietach: on wrzuca monety (a raczej banknoty!) do świnki skarbonki, a nasze portfele są coraz szczuplejsze ilekroć spojrzy na nas przychylnym okiem. Bo i owszem, wówczas gdy płacimy, Wujek Google nas lubi. Sadza na miejscach honorowych tak, by wszyscy nas widzieli. A potem impreza się kończy i wracamy tam, skąd przyszliśmy…. Tyle, że z pustym portfelem.
.
.
Czy istnieje jakikolwiek sposób, by wejść w łaski kapryśnego Google bez dużego uszczerbku na naszych funduszach? Czy możemy sami zrobić coś, by znaleźć się na początku jego arcyważnej listy? Tak. Jako jego adoratorka opowiem, jak skruszyć serce tego twardziela. Mówiąc o tym, użyję słów prostych, zrozumiałych dla przeciętnego posiadacza strony www.
.
.
.
.
.
.
Google lubi słowa. Wyświechtane frazy i podstawowe hasła to dla niego za mało. On ma fantazję…
.
.
.
Każdy, kto choć odrobinę interesował się podniesieniem własnej pozycji na liście Google wie, iż w tekstach zawartych na firmowej stronie www muszą pojawić się frazy i słowa kluczowe. To żadna nowość i o tym pamiętamy. Zbyt często zapominamy jednak o fantazji użytkowników Google. Jaką mamy pewność, że pani domu, chcąca odmienić wizerunek swojego salonu, wpisze w wyszukiwarkę słowo „pudełko w kwiatki”? A my bardzo byśmy tego chcieli, gdyż w naszym magazynie pudełkom odpadają już kwiatki ze starości i nikt nie chce kliknąć „kupuję” widząc zdjęcie jednego z nich w naszym sklepie internetowym. Dlatego też musimy spojrzeć na nasze zdobiące ciemne magazyny artykuły z nieco szerszej perspektywy. Gospodyni nie mająca jeszcze pewności, jaki produkt urzeczywistni jej marzenie o domu jak z bajki, w wyszukiwarkę wpisać może wszystko. I jeśli wpisany przez nią wyraz nie pojawia się na naszej stronie internetowej, rozmarzona pani nigdy nie kupi naszego pudełeczka choćby i miało namalowane najfantazyjniejsze stokrotki. Polszczyzna jest bogata, Słownik Języka Polskiego pod redakcją Haliny Zgółkowej liczy sobie 50 tomów. Pomysł, by wypisać wszystkie istniejące słowa drobnym maczkiem i wkleić je na stronę naszego sklepu jest zatem zadaniem dla wyjątkowo cierpliwych. Jednakże słowa związane z branżą, którą się zajmujemy, pod naszym adresem www powinny się znaleźć. A nawet znaleźć się muszą. Niestety jednak na nic się zda wypisanie ich ciurkiem w dowolnym miejscu. Na to Wujek Google od dłuższego czasu nabrać się już nie da. Jak już wspomniałam, wnikliwie bada on uzasadnione użycie określonych słów, czyli po prostu analizuje, czy teksty znajdujące się na stronie www mają jakikolwiek sens. Przede wszystkim badają to czytelnicy. Co więc zrobić? Zadanie wydaje się skomplikowane, jednak można do niego podejść metodycznie. Zatem do dzieła!
.
Wiemy już, że:
a) wszystkie słowa związane z naszą branżą muszą być na naszej stronie internetowej,
b) słowa muszą wystąpić w sensownej i wartościowej wypowiedzi (jeśli ktokolwiek ma uznać naszą stronę za wartościową!).
.
.
.
.
.
By zrealizować wymagania punktu pierwszego, gromadzimy wszystkie niezbędne słowa. Możemy pobrać dane na ten temat z Google Adwords, możemy też zabawić się w copywriterów – jak kto woli. Ja wybiorę tę drugą opcję, gdyż chcę wykazać, że będąc samodzielni, możemy być skuteczni! Nie każdy z nas lubi zabawę słowami i jest przy tym elokwentny, zatem bardzo przyda nam się Słownik Synonimów (np. online).
.
Zostańmy na moment przy naszym pudełku i wykonajmy przykładową, króciutka pracę copywriterską.
.
.
Kilka pytań dotyczących produktu pomoże nam zawęzić okręg słów, które nas interesują.
.
.
Gdzie ustawiamy pudełka? w pomieszczeniach
Czym są i do czego służą pudełka? są dekoracją, wyposażeniem, służą do przechowywania
Co dekoracje wnoszą do naszego domu? piękno, atmosferę
.
.
Teraz do otrzymanych słów szukamy synonimów i innych wyrazów związanych ze słowem podstawowym na zasadzie wolnych skojarzeń:
.
.
.
..
Słów na pewno można by dopisać znacznie więcej. Pozostanę jednak na razie przy tej ilości, by pokazać, jak bardzo przydadzą się one naszej stronie internetowej. Z powyższych słów układamy wypowiedź odpowiadającą charakterowi prowadzonej przez nas działalności i realizujemy w ten sposób drugie wymaganie (czyli sensowność użycia słów). Osoba sprzedająca m.in. pudełka powinna na swojej stronie umieścić np. taki tekst reklamowy:
.
.
Powiadają, że kuchnia jest sercem domu. Lubimy jednak, gdy ciepła atmosfera odczuwalna jest w każdym pomieszczeniu. Efekt taki można osiągnąć wypełniając dom atrakcyjnymi artykułami gospodarstwa domowego, ładnymi pojemnikami do przechowywania szpargałów i gustownymi dodatkami. Wyposażenie domu i mieszkania powinno pomóc utrzymać porządek, być funkcjonalne, a także estetycznie wyglądać. Nasz sklep zapewni Wam artykuły dla domu w dobrej cenie.
.
.
. .
..
…
.
Mając taki tekst na swojej stronie nie musimy obawiać się, iż rozmarzona pani domu pominie nasz sklep. Wyszukiwarka Google weźmie go bowiem pod uwagę, jeśli tylko kobieta wpisze w nią któryś z powyższych wyrazów. Przytoczona wypowiedź jest bardzo krótka, ale mimo to potrafi zawrzeć w sobie mnóstwo kluczowych dla nas słów. Nie muszę chyba mówić jak wiele dobrego możemy zdziałać, wypełniając naszą stronę www porządnymi, długimi artykułami. Dla pozycjonowania, czyli podniesienia pozycji strony internetowej w przeglądarce, mają one ogromne znaczenie. Są minimum, od którego trzeba zacząć. Bez nich ryzykujemy, że klient nigdy nie dowie się o naszej ofercie, gdyż nasz sklep nie pojawi się w przeglądarce internetowej.
.
.
MÓJ CI ON
.
.
By złapać Wujka Google w sieć, trzeba ją najpierw umiejętnie zbudować, a potem z zaskoczenia ją na delikwenta zarzucić…
.
.
Pierwszy krok został uczyniony. Załóżmy, że nasza strona jest już dostatecznie bogata w istotne dla naszej branży słownictwo. Jeśli klient wpisze w przeglądarkę „ładne dodatki do domu”, wyświetli się nasz sklep z pudełkami w kwiatki. Uśmiech jednak szybko zniknie z naszej twarzy, gdyż nasz sklep z pojemnikami wyświetli się na trzydziestej pozycji, a po pięciu pierwszych nasza pani domu znudzi się przeglądaniem.
Przyszła pora na krok drugi.
.
.
.
.
.
Należy teraz podbić pozycję naszej strony. By to zrobić, musimy stworzyć sieć internetowych miejsc, które będą prowadziły do naszej strony. O co tu chodzi? Dla pozycjonowania bardzo ważne jest umieszczenie odnośników do naszej strony internetowej w jak największej liczbie miejsc. Dla poprawienia naszej pozycji w wyszukiwarce Google mniejsze znaczenie może mieć 50 kliknięć wykonanych z jednego miejsca niż 50 kliknięć wykonanych z różnych miejsc. Musimy zadbać o to, by klienci wchodzili na naszą stronę z różnorodnych portali, serwisów ogłoszeniowych, blogów i innych stron (linkbuilding). Im szersza jest nasza sieć, tym wyższą pozycję możemy uzyskać w przeglądarce Google. Należy zatem włożyć wysiłek w rozmieszczanie linków płatnych i bezpłatnych na różnych stronach. Mogą to być portale społecznościowe, serwisy ogłoszeniowe dające możliwość dodania linku do naszej strony lub banery reklamowe przenoszące klikającego w nie klienta bezpośrednio na naszą stronę, a także fora internetowe, na których pozostawiamy link. Możliwości jest sporo.
.
.
.
Podsumowując:
1. Stwórzcie bazę słów, które powinny znaleźć się na waszej stronie.
2. Napiszcie kreatywne teksty zawierające te słowa i zwroty i zamieśćcie je na waszej stronie.
3. Dbajcie o to, by użytkownicy Internetu chętnie zamieszczali linki do waszej strony. Najlepiej doprowadzić do tego tworząc angażujące i wartościowe treści.
4. Nieustannie dbajcie o jakość artykułów na waszej stronie, by w ten sposób nie utracić uwagi czytelników.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
If some one wants expert view about blogging after that i advise him/her
to pay a visit this web site, Keep up the pleasant job.
This is really fascinating, You’re an overly skilled blogger.
I’ve joined your feed and sit up for seeking extra of your fantastic post.
Also, I’ve shared your web site in my social networks
Super porady. Dzięki. Pozdrawiam