Dziś na dworze jest ponadprzeciętnie gorąco więc porozmawiajmy o gorących tematach.
Bo to właśnie temat twojego posta może zatrzymać przy tobie czytelnika. Czy tworzysz czasem tytuły naprawdę gorrrrące?! Podobno tylko 2 osoby na 10 czytają do końca materiały, w które kliknęli. Jeśli więc już do ciebie trafią zaciekaw ich lub czasami nawet zszokuj brzmieniem tytułu swojego posta.
W tytule możesz używać dosadnych określeń, bawić się słowami, obiecać jakąś korzyść lub przestrzegać przed błędem wszechczasów. Niekiedy ciekawy efekt daje kontrast. Jeśli na co dzień jesteś grzeczną dziewczynką, zadaj kontrowersyjne pytanie. Jeśli jesteś charakterna, dla zabawy sformułuj tytuł rodem z powieści z życia pensjonarki. Zaskakuj i eksperymentuj. Nie wspominałam wam jeszcze o tym, że oprócz zajmowania się pisaniem, od kilku miesięcy prowadzę również wegański blog naturalniezezeielone.blogspot.com , który jest dla mnie jak podręczna książka kucharska. By zabić nudę towarzyszącą wypisywaniu ilości marchewek, selerów i kalafiorów, które są mi potrzebne, dla frajdy zaczęłam w tytułach wykorzystywać frazeologizmy, przysłowia albo cytaty. Tytuły mają więc swój jednolity styl. Zastanów się, w jaki sposób ty możesz przyciągnąć uwagę swoimi tytułami.
W związku z tematem mam dla ciebie proste zadanie. W całym kraju jest tak gorąco, że wątpię, by komuś z was chciało się pisać długi artykuł. Waszym zadaniem jest zatem tylko wymyślenie chwytliwego tytułu. Sformułujcie tytuł i krótko napiszcie o czym miałby być post. Wrzućcie to na grupę „BLOGI I FANPAGE – skuteczna prezentacja w sieci” po to, byśmy mogli razem podyskutować. Post w pełnym brzmieniu napiszesz innym razem.
Dodaj komentarz